Rozpoczęcie nowej pracy to trudne i stresujące doświadczenie – ustalasz nowe priorytety, przyzwyczajasz się do nowych obowiązków, szefa i jego oczekiwań. Nie mówiąc już o tym, że trzeba zapoznać się i zaprzyjaźnić z całym zespołem nowych pracowników.
Posiadanie przyjaciół w pracy jest bardzo ważne i może znacząco wpłynąć na Twój komfort psychiczny w nowej firmie. Jak jednak stać się częścią zespołu, gdy spada na Ciebie tyle nowych zadań i wyzwań? Przygotowaliśmy kilka wskazówek, które pomogą Ci bez większego wysiłku nawiązać właściwy pierwszy kontakt z nowymi współpracownikami.
Po pierwsze, przedstaw się każdej napotkanej osobie – wykorzystaj czas podczas wspólnego lunchu na stołówce czy zapleczu, czekania przed spotkaniem lub podczas jazdy windą. Zapytaj napotkanych współpracowników, w jakim zespole są, jaką część swojej pracy kochają najbardziej, co planują na weekend – cokolwiek! Taki small talk pozwoli Ci przełamać pierwsze lody i szybciej poczuć się częścią zespołu.
Zgodnie ze słowami Dale’a Carnegie’a, autora książki „How to Win Friends and Influence People”, „imię człowieka jest dla niego najbardziej ukochanym i najważniejszym dźwiękiem w dowolnym języku”. Naucz się więc imion swoich współpracowników i używaj ich podczas mówienia, a od samego początku zrobisz pozytywne wrażenie.
Przerwa obiadowa to doskonała okazja na spotkanie i rozmowę z osobami spoza Twojego zespołu, a także dobry sposób na zrobienie jakościowej przerwy (która wpłynie pozytywnie na Twój nastrój i produktywność). Nie jedz lunchu samotnie przy biurku. Zamiast tego wyjdź do firmowej kawiarenki czy stołówki lub zobacz, co dzieje się w pracowniczej kuchni.
Nie bój się wyjść z inicjatywą wspólnego spontanicznego wyjścia na drinka po pracy. Nawet jeśli niewiele osób zdecyduje się dołączyć, będzie to doskonała okazja, żeby poznać je bliżej. Już tych kilka znajomości ułatwi Ci proces adaptacji w zespole. Dodatkowo środowisko poza siedzibą firmy otworzy rozmowy na życiowe problemy, pozwalając Ci przejść na wyższy poziom relacji.
Wszyscy wiemy, że jedzenie łączy ludzi. Twoi współpracownicy docenią ten gest (zwłaszcza jeśli nie mieli przy sobie jedzenia). Pozwoli Ci to zyskać ich przychylność i sympatię. Ponadto możesz zdobyć kilka „punktów bonusowych”, jeśli przyniesiesz domowe jedzenie, a koledzy poproszą Cię o przepis.
Jeśli nie narzekasz na swoją pracę i nie wdajesz się w biurowe dramaty, ludzie sami przyjdą do Ciebie, aby czerpać pozytywną energię. Nie daj się wciągnąć w firmowe plotki i konflikty. Zamiast tego szukaj tematów, które łączą Cię z innymi, a nie dzielą – hobby, dzieci, zwierzęta, wspólni znajomi itp.
Jeśli masz problem, poproś najbliższego współpracownika o pomoc. Wspólna praca nad rozwiązaniem zbliży was i pomoże przełamać pierwsze lody. Możesz też sam zaoferować wsparcie innym członkom zespołu. Nawet jeśli nikt nie skorzysta z propozycji od razu, z pewnością docenią taką możliwość i Twoje zaangażowanie.
To chyba najważniejsza rada – bądź sobą! Nie ma sensu nawiązywać przyjaźni, udając kogoś, kim naprawdę nie jesteś. Nie musisz od razu dzielić się swoimi najgłębszymi sekretami, ale nie bój się rozmawiać o swoim życiu i zainteresowaniach poza pracą: najsilniejsze relacje zawsze są budowane na szczerości.
zdj. główne: Noah/unsplash.com