Jak rozmawiać o awansie? Przygotuj się razem z nami!

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Rozmowy o awansie i podwyżce nie należą do łatwych. Są równie stresujące jak proces rekrutacji. Powiadamy kiedy jest na nie dobry moment i jak się przygotować, aby zakończyły się sukcesem.

Rozmowa o awansie jest znacznie trudniejsza niż rozmowa kwalifikacyjna. O ile w drugim wypadku prezentujemy siebie od jak najlepszej strony, reklamując swoje atuty, to w przypadku rozmowy o awansie jest to wyłącznie samochwałka. W naszej kulturze nie przywykliśmy do prawienia komplementów samym sobie – w dodatku na głos, w obecności przełożonych.

Najważniejsze w rozmowie o awans jest odpowiednie przygotowanie i argumentacja. Musimy zaprezentować się profesjonalnie, nie możemy dać zbić się z tropu i musimy mieć twarde argumenty popierające żądania.

Zastanów się, czy to odpowiedni moment na awans

Awans to nie tylko większy prestiż,  zawodowy sukces i wyższe wynagrodzenie. To także więcej obowiązków i większa odpowiedzialność. Pierwszym krokiem w rozważaniach o awansie powinno być dogłębne przemyślenie, czy czujemy się na siłach, aby sprostać dodatkowym obowiązkom. Być może po awansie staniesz się zwierzchnikami innych pracowników.

Należy dobrze zastanowić się nad tym, dlaczego uważamy, że należy nam się awans. Dobrym argumentem jest osiągnięty sukces, ponadprzeciętne wyniki, podniesienie kompetencji, albo z drugiej strony – zwiększenie zakresu odpowiedzialności i obowiązków. Dla pracodawcy awansowanie pracownika równa się inwestycja. Dlatego też argumenty powinny być twarde i poparte dowodami.

Zrób listę i podsumuj na papierze swoje dotychczasowe osiągnięcia

Rzadko kiedy spontaniczna rozmowa o awansie kończy się sukcesem. Musisz być przygotowany na podchwytliwe i uszczypliwe pytania. Pracodawca może odwołać się także do naszych błędów i sytuacji z przeszłości, w których nie spisaliśmy się najlepiej. Taka kontra nie może nas zaskoczyć i wpłynąć na pewność siebie, a co za tym idzie na dalszy przebieg rozmowy.

Stwórz więc listę, w której:

  • wypunktujesz od kiedy pracujesz w firmie i na jakich stanowiskach. Wypisz wszystkie obowiązki, które do Ciebie należą. Zanotuj też, jakie są Twoje zarobki, premie – kiedy ostatnio dostałeś podwyżkę i inne dodatkowe świadczenia;
  • przeanalizuj rynek pracy, aby sprawdzić, jakie są zarobki w branży i na analogicznych stanowiskach. Przyjrzyj się, jak w tej statystyce plasuje się Twoja obecna sytuacja wynagrodzeniowa;
  • spisz swoje umiejętności i kompetencje – zarówno te twarde, jak i te miękkie. Wynotuj szkolenia, w których brałeś udział i co zrobiłeś, aby podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. W szczególności zwróć uwagę na te kursy, które sfinansowałeś sam;
  • skupmy się na swoich zawodowych sukcesach i osiągnięciach. Zastanów się, co przyniosło korzyść firmie, jakie działania sprawiły, że wyróżniasz  się na tle innych pracowników;
  • zastanów się na tym, co chciałbyś robić w firmie – jakie zadania Cię inspirują, motywują, sprawiają, że lubisz swoją pracę. Wskaż pomysły na zmiany i zadeklaruj chęć dalszej pracy na rzecz rozwoju.

Umów się na rozmowę i postaw na rzeczową dyskusję

W momencie, gdy poczujesz, że jesteś gotowy na konfrontację, umów się z pracodawcą na spotkanie. Nie ma sensu ukrywać tego, jaki jest jej cel. Pracodawca będzie miał wówczas czas na spokojne przemyślenie sprawy i przygotowanie się do rozmowy tak samo jak Ty. I niekoniecznie chodzi tu o negatywny aspekt – szukanie argumentów na nie. Pracodawca będzie miał szansę przemyśleć, jakie obowiązki jest w stanie na ten moment Ci powierzyć oraz jakie warunki finansowe są możliwe do zaspokojenia.

Rozmowa o awansie nie powinna trwać dłużej niż pół godziny. Najlepiej, aby była przeprowadzona w stabilnym momencie funkcjonowania firmy. Kolejną ważną sprawą jest sposób rozmowy z pracodawcą. Najlepszym rozwiązaniem jest używanie „języka korzyści” – argumentowanie w taki sposób, aby pracodawca dostrzegał benefity dla siebie i firmy w związku z Twoim awansem. Rozmowa powinna być merytoryczna i opierać się na rzeczowej argumentacji, a nie na roszczeniach. Taka postawa może wywołać skutek odwrotny od zamierzonego.

Zdj. główne: NeONBRAND/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*