Jak bez złości przyjmować krytykę?

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Niektórych krytyka motywuje do poprawy i rozwoju, a innych denerwuje i przygnębia. Szczególnie źle znoszą ją perfekcjoniści i ludzie z kompleksami, ale faktem jest, że nikt nie lubi być krytykowany.

Reagowanie na krytykę negatywnymi emocjami to norma – jedni płaczą i zamykają się w sobie, inni obrażają się lub wpadają w gniew. Często jednak takie działania prowadzą do nieprzyjemnych konsekwencji i później ich żałujemy. Dlatego spokój to podstawa, bez względu na to czy krytyka jest sprawiedliwa, czy bezpodstawna. Jak więc radzić sobie w takich sytuacjach?

Określ, skąd płynie krytyka

Pierwszą rzeczą, którą warto ocenić, jest odpowiedź na pytanie, kim jest osoba, która Cię krytykuje. Czy jest dla Ciebie ważna, czy po prostu przechodziła obok? Nie ma sensu analizować anonimowych negatywnych komentarzy w Internecie, chamstwa przypadkowych ludzi i przechodniów, opinii o Twoim życiu odległych krewnych i znajomych znajomych, którzy nic o Tobie nie wiedzą.

Pod rozwagę powinieneś brać krytyczne uwagi osób, które Cię znają i z którymi łączy Cię trwały związek na jakimś polu – mogą to być bliscy członkowie rodziny, przyjaciele, partner i współpracownicy. Co nie znaczy, że usłyszysz od nich jedynie konstruktywne uwagi.

Rozpoznaj, z jaką krytyką masz do czynienia

Inaczej musisz zareagować na krytykę konstruktywną, a inaczej na tę bezpodstawną, która ma na celu prawdopodobnie poniżyć Cię lub obrazić. Ogólnie, gdy krytyka jest zasłużona:

  • zgódź się i podziękuj za uwagę bez względu na nastawienie rozmówcy;
  • zastanów się, jak możesz naprawić błąd, który był przedmiotem krytyki;
  • wyłącz emocje, skup się na faktach. Zadaj dodatkowe pytania wyjaśniające krytyczną opinię.

W przypadku niczym niepopartej krytyki powinieneś:

  • poprosić o wyjaśnienie stanowiska – zwykle na tym etapie krytyk milknie;
  • znaleźć słabe punkty argumentacji rozmówcy, a następnie wskazać je, zachowując spokój. Na tym etapie już wiesz, że krytyka nie dotyczy tak naprawdę Ciebie. Problem ma Twój rozmówca;
  • najlepiej podejdź do tego z humorem lub zignoruj. Krytykant najpewniej chce, żebyś reagował emocjami i będzie zaskoczony, gdy nie osiągnie celu.

Oddziel to, co emocjonalne, od tego, co racjonalne

Nie koncentruj się na emocjonalnej otoczce krytyki, ale na tym, co jest faktem i na co masz realny wpływ. Nie bierz do siebie uwag na temat Twojej fryzury, ubioru czy budowy ciała – żadna z tych rzeczy nie powinna być przedmiotem zainteresowania innych osób. Jeśli ktoś krytykuje takie kwestie, najpewniej nie ma dobrych intencji. Gdy jednak otrzymujesz komunikat od szefa, że Twoja produktywność spadła, spróbuj zrozumieć, dlaczego tak uważa i jak możesz to zmienić.

Nie broń się, lecz zadawaj pytania

Konstruktywną krytykę warto rozłożyć na czynniki pierwsze, by wyciągnąć z niej korzyści dla siebie i wykorzystać dla samorozwoju. Jeśli otrzymałeś w pracy krytyczny feedback, przeanalizuj dokładnie okoliczności, źródło i możliwe powody. Nie bój się zadawać pytań, które pomogą szybciej wyjaśnić sytuację. Krytykę niesprawiedliwą najlepiej zignorować, choć w przypadku bliskich zadawanie pytań może pomóc zrozumieć problem leżący po stronie rozmówcy. W obu przypadkach nie warto przyjmować postawy obronnej i się tłumaczyć.

Przed dowolną reakcją należy się przede wszystkim uspokoić, policzyć do 20 lub głęboko oddychać. Dobrym pomysłem będzie też krótki spacer lub wypicie szklanki wody. Zrozum też, że nikt nie jest idealny. Błądzić jest rzeczą ludzką, a krytyka to często okazja do wyciągnięcia pożytecznych wniosków, które w przyszłości pomogą Ci unikać takich samych lub podobnych błędów.

Zdjęcie główne: cottonbro/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*